czwartek, 30 maja 2013

Smak i zapach pomarańczy

Witam,
dziś chciałam napisać nieco o moim ulubionym kolorze pomarańczowym. Co dziwne nie mam praktycznie ubrań w tym kolorze :) lubię popatrzeć na niego tak zwyczajnie (mam pokój tego koloru) nawet jak się znajduje na jakiejś wystawie. Dlaczego pomarańczowy - bo wyzwala pozytywną energię i wspomaga kreatywność jest też ciepły co mnie życiowemu zmarzluchowi bardzo pomaga się ogrzać – taki pomarańczowy sweterek idealnie :D

Lubię śpiewać lubię tańczyć
lubię zapach pomarańczy

Co do pomarańczy...lubię szczególnie wtedy gdy są takie soczyste i delikatnie kwaśne :)  ale przecież nie tylko te owoce mają tą energetyczną barwę. Są jeszcze morele, brzoskwinie i pewnie wiele innych których nazwy mi są nieznane, a mają kolor zachodzącego słońca:)

Słońce, które zachodzi ma piękny kolor, szczególnie to nad morzem czy w górach, albo zwyczajnie w domu. Zawsze po pracowitym dniu w lecie miło spogląda się w stronę słońca, które idzie się spać. Mnie ten obraz kojarzy się z spokojnym wieczorem, gdzie słychać cykanie pasikoników, a człowiek po gorącym dniu cieszy się z nadchodzącego wieczoru.


http://zamekkrokowa.pl/pl/


- Pewnego dnia oglądałem zachód słońca czterdzieści trzy razy – powiedział Mały Książę, w chwilę później dodał: - Wiesz, gdy się jest bardzo smutnym, to kocha się zachody słońca.
/Antoine de Saint-Exupery Mały Książę/

Życzę Wam, aby dla Was zachody słońca były ukojeniem :)
Pozdrawiam :)
`

10 komentarzy:

  1. Pomarańczowy jest niewątpliwie ładnym kolorem, ale osobiście wole błękit :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tam jestem fanem niebieskiego, jednakże owoce pomarańczowe uwielbiam :) i to wszystkie :) No i zachód słońca, ach.. Ile to się ich naoglądałem... :)
    A co do koloru - pomarańczowy to skłądnik ognia przecież, a ogień to życie - a ja lubie życ :)

    Pozdrawiam, świetny post ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię pomarańczowy kolor. Jest pełen życia. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachwycający post!
    A cytat Antoine de Saint-Exupery doskonale dobrany do zdjęcia zachodu słońca...
    Zastanawiam się czy nie jestem dziwną osobą. Uwielbiam patrzeć na piękne zachody słońca...Czasem aby zobaczyć to zjawisko musiałam zadać sobie trochę trudu. Szłam w palącym słońcu na Górę Synaj, w Byblos wpadłam w opuncje, w Palmirze w kurzu wspinałam się na cytadelę...
    A kiedy słońce zajdzie, robię się smutna. Kończy się kolejny dzień...
    Co do pomarańczy? uwielbiam soczyste, pachnące owoce...
    Wyciśnięty sok z kostką lodu w gorące dni są niczym "Baraka".
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. często stoje na polu i podziwaim zachód słońca nie ma nic piękniejszego niż ta chwila
    To pojednanie z naturą chwila zadumienia
    kolor pomarańczowy to kolor pokoju moich dzieci taki soczysty intensywny i jakże ciepły

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomarańcz jest ładnym kolorem, chociaż ja nadal obstaję na kolorze niebieskim pod każdym względem. Lubię wiele kolorów, ale ten jest dla mnie najpiękniejszy.

    Pomarańczy nie lubię, wolę mandarynki. Ale jak trzeba pomarańczę zjeść, to zjem z kwaśną minką.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zacny blog posiadasz ;]
    Kolor pomarańczowy jest niczego sobie,
    ale ja najbardziej lubię barwy: żółtą (kojarzy mi się ze słońcem, radością) i błękitną (bo taki jest najpiękniejszy kolor nieba).
    ... Kocham zachody słońca.Może ich piękno po prostu obdarza nadzieją osoby, które czymś się troskają,czyż nie? ;]

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachody Słońca potrafią ukoić. Ale wschody też są warte uwagi.

    pozdrawiam
    Kultura

    OdpowiedzUsuń
  9. fajnie, że przypominasz o tym, co ważne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. hej, Karino - ja wróciłem do żywych, a Ty??

    Wróć do Nas!!! Wróć!!!!

    OdpowiedzUsuń