Dziś chciałabym wspomnieć o pewnym malarzu - artyście, który jest wam zapewne znany.
VINCENT VAN GOGH
to holenderski malarz postimpresjonistyczny, którego działalność wywarła duży wpływ na sztukę XX w. Artysta cierpiał na różnego rodzaju choroby psychiczne i stany lękowe, kto wie czy człowiek o zdrowych zmysłach umiał by spojrzeć na świat tak jak on. Mój wykładowca Architektury i Sztuki zwracał nam szczególną uwagę, właśnie na chorobę tego człowieka, jak twierdził to nadal chory i nie wiadomo czy powstałyby chociażby jego "Słoneczniki" gdyby był zdrowy. Obecnie większość krytyków widzi w nim sfrustrowanego i bezczynnością i chaosem myślowym człowieka. Wg Roberta Hugesa jego ostatnie prace ukazują go jako artystę w pełni zdolności twórczych. *
Tak więc opinie są podzielone jak to bywa w większości tematów nie ma jasnego tak lub nie trzeba się ustosunkować do szaro-bieli. Jak duża część artystów nie był doceniany za życia i dopiero po śmierci zyskał sławę. Jego twórczość nadal stanowi inspirację dla sztuki współczesnej, ponadto jest jednym z najbardziej płodnych malarzy - autorem ponad 2000 dzieł które tworzył w bardzo krótkim,warto zauważyć, że swoje najlepsze prace namalował podczas ostatnich 2 lat życia.
Van Gogh stwierdził, że ponieważ nie ma dzieci, to swoje obrazy uważa za potomstwo; pewien historyk analizując tą wypowiedź poweidział "miał dziecko ekspresjonizm i bardzo wielu spadkobierców", ponieważ bardzo duża liczba artystów korzystałą i nadal korzysta z jego dorobku.
Ale przejdę do sedna tego posta. Chciałam wam przedstawić piosenkę która wybitnie kojarzy mi się z tym artystą, zresztą z tego co słyszałam faktycznie z zamysłu miała być o nim.
CHORY NA WYOBRAŹNIĘ/ MARIUSZ ZADURA
Osobiście najbardziej lubię refren:
"Pójdę tam gdzie bezmiar błękitu
światłocienie cyprysów przy drodze
pełnią barw każdy ranek rozkwita
chociaż wiem, że do celu nie dojdę"
A teraz chciałabym Wam pokazać kilka jego prac :)
Oczywiście najbardziej znane "Słoneczniki" |
Martwa natura z słomkowym kapeluszem |
Gwieźdźista noc |
Jeden z 40 autoportretów |
"Kiedy myślę o mojej własnej pracy, to przede wszystkim obraz wieśniaków jedzących kartofle, który namalowałem w Nuenen, jest najlepszym jakim namalowałem". */http://pl.wikipedia.org/wiki/Vincent_van_Gogh/ Pozdrawiam serdecznie
i zapraszam gorąco do pozostawienia komentarzy :)
|